Ruch występuje 
 wszędzie, głosił podręcznik 
 fizyki, noszony 
 w płóciennej torbie 
 do szkoły nazwanej  
 imieniem komunisty.  
 
 Wiele lat później 
 jeden z przyjaciół 
 powiedział: spróbuj 
 podnieść rękę najwolniej 
 jak potrafisz. 
 
 Podnosiłem rękę 
 na wysokość oczu. 
 Widziałem drżenie, 
 czułem, jak oplątują ją 
 nitki powietrza,   
 ich zawikłana historia. 
 A sama ręka 
 podnosiła kopuły drzew, 
 farę, z kłębów dymu  
 ratowała fabryczną dzielnicę. 
 
 Wymazywała brudną czerwień cegieł 
 z niewinnej pamięci lipca, 
 a komunistę 
 z oficjalnych dokumentów szkoły 
 i świadectw. 
 
 Wszystko się zmieniało, 
 ruch występował wszędzie. 
poniedziałek, 3 kwietnia 2023
Podręcznik fizyki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz